Dziś zapraszam Cię do bardzo szczególnej rozmowy. Rozmowy z Edwardem Ćwierzem, pastorem ewangelicznego Kościoła „Wieczernik” w Kielcach, gdzie formalnie funkcjonuje jako związek wyznaniowy od 1996 roku. Wcześniej „Wieczernik” był charyzmatyczną wspólnotą działającą w Kościele katolickim. Pierwsze spotkanie tej wspólnoty odbyło się we wrześniu 1992 roku. Zaledwie kilka miesięcy później, każdego tygodnia na spotkania przybywało regularnie 400-500 osób, którzy przychodzili, aby wielbić Jezusa Chrystusa i doświadczać suwerennego działania i darów Ducha Świętego. Rok później wspólnota została wykluczona z Kościoła katolickiego, a zaistniały podział odcisnął silne piętno dystansu i poważnych uprzedzeń, które aż do dziś funkcjonują w polskim Kościele, szczególnie w odniesieniu do całej rodziny charyzmatycznej.
W tym odcinku usłyszysz historię Edwarda. Możesz wyobrazić sobie, jak różne emocje towarzyszyły mi, gdy przygotowywałem się do tej rozmowy. A przygotowywałem się do niej naprawdę długo. Wiedziałem, że zarówno ja, jak i pastor Edward podejmujemy ryzyko. Dla mnie, jako katolika: ryzyko rozmowy z kimś, kto w moim środowisku był przez lata traktowany jak zwodziciel lub zdrajca. Dla niego, jako protestanta, ryzyko podjęcia rozmowy z przedstawicielem Kościoła, który niegdyś go wykluczył i publicznie potępił. A rany, zarówno po jednej jak i drugiej stronie, goją się długo.
W 1995 roku, rok po tamtych trudnych wydarzeniach, biskup Rzymu, Jan Paweł II napisał w swojej encyklice „Ut unum sint” w ten sposób: „Zjednoczenie chrześcijan — także po wszystkich grzechach, które przyczyniły się do historycznych podziałów — jest możliwe. Warunkiem jest pokorna świadomość, że zgrzeszyliśmy przeciw jedności i przekonanie, że potrzebujemy nawrócenia. Zgładzone i przezwyciężone muszą być nie tylko grzechy osobiste, ale także grzechy społeczne, poniekąd „struktury” grzechu, które przyczyniły się i nadal mogą się przyczyniać do podziału i do jego utrwalenia”. Z tą właśnie myślą – nie aby osądzać, oceniać czy komentować, ale aby stanąć w obliczu grzechu, który jako ludzie Chrystusa popełniliśmy przeciwko jedności. I z tą właśnie świadomością przyjechałem do Kielc, aby podczas tej rozmowy usłyszeć w niej mojego brata.
I mimo, że miałem wiele obaw dotyczących tej rozmowy wiedziałem, że każdy konflikt, jakkolwiek byłby wielki, aby wejść na drogę pojednania, wymaga wpierw tego, aby się nawzajem posłuchać. I usłyszeć.
I do tego chcę Cię zaprosić. Spróbuj usłyszeć tę historię. Usłyszeć ją sercem. Proszę Cię, jeśli to tylko możliwe, przesłuchaj tę rozmowę w całości.
O co zapytałem Edwarda?
- Jak się czujesz, wiedząc o tym, że ta rozmowa może mieć jakieś konsekwencje w moim i Twoim środowisku?
- Jak zaczęła się Twoja droga nawrócenia?
- Jak doświadczenie Twojego nawrócenia wpłynęło na Twoją najbliższą rodzinę?
- Jak rozwijała się wasza wspólnota w Proszowicach?
- Czy w tamtym czasie (1985-1988) Odnowa Charyzmatyczna inspirowała się ewangelicznymi postaciami, doświadczeniami, książkami czy było to wyłącznie ukryte w kuluarach?
- Czy księża interesowali się spotkaniami z zagranicznymi charyzmatykami?
- Co było zwiastunem ostrożności, która pojawiła się w Kościele katolickim względem braci ewangelicznych? Co było hamulcem dla otwartości na wymianę darów między nami?
- Czy podejmowane były próby rozmowy o waszym wykluczeniu z Kościoła katolickiego?
- Czy od czasu wykluczenia z Kościoła katolickiego były jakiekolwiek próby odbudowania relacji?
- Czy możesz opowiedzieć o swoim spotkaniu z księdzem Peterem Hockenem?
- Czy gdyby Kościół katolicki wyglądał 27 temu tak, jak wygląda dzisiaj, czy myślisz, że decyzja o waszym wykluczeniu mogłaby być inna ze strony Kościoła katolickiego wobec Was, a także Wasza wobec funkcjonowania w Kościele katolickim?